Co chcemy pokazać? – zastanawiali się uczestnicy warsztatów dramowych.Po wielu improwizacjach i dyskusjach doszliśmy do wniosku, że ważne jest dla nas ukazanie niestereotypowego seniora (który nadal ma energię, dużo może) i niestereotypowego młodego (który też ma problemy, czasem nie wie, co zrobić) oraz relacji między nimi.
Zainspirowani zdjęciami grupy reportersko-multimedialnej, zdecydowaliśmy się spektakl skoncentrować wokół życia osiedlowej ławeczki. Każda ze scen odbywała się właśnie na, przy lub obok ławeczki.
Powstały 3 sceny – trudno nam było zrezygnować z którejkolwiek z nich… Jedna dotyczy sąsiadów, którzy regularnie mijają się na osiedlu, ale się nie znają. Między nimi jest obojętność, która czasami przechodzi we wrogość. Czy można inaczej? Czego potrzeba? To pytanie zamierzamy zadać publiczności.
Druga historia jest nietypowa (na razie niech stanowi niespodziankę ;), a trzecia przedstawia historię pewnej rodziny, w której mało kto kogo słucha…
Ponieważ w naszej grupie nie brakuje poczucia humoru, to nawet jeśli historie poruszają poważne tematy, to traktujemy je z właściwym sobie dystansem.